czwartek, 19 listopada 2009

Jestem jasnowidzem !

Dopiero co pisałam o zespole The Baseballs, a tu juz sie dowiaduje ze maja wystapic jako goscie w Tancu z gwiazdami ;) Widze, ze moda na rockabilly styl juz w pelni dotarla do Polski.

środa, 18 listopada 2009

Retro potańcówka

Juz pojutrze w Poznaniu w hotelu Polonez odbedzie sie potancowka w stylu retro. Bardzo chcialabym tam pojechac, ale punkowe czasy gdy mozna bylo wszystko rzucic w minute i powiedziec "Jade !" juz niestety minely. Zapraszam w imieniu organizatorow. Oto link do strony na ktorej znajdzieie wszystkie potrzebne informacje.

http://www.pinknoir.net/

A to moj najnowszy zakup. Panterkowe, misiowe rękawiczki. Mozna je odwinac i wtedy siegaja kilka cm ponad nadgarstek.

niedziela, 15 listopada 2009

żelazka

Myslalam, ze bylo juz wszystko. Ze nic juz mnie nie zaskoczy. Ze nic nie moze byc chyba bardziej niewygodne jak buty z mojej styczniowe notki. Mylilam sie. Obuwie z najmowszej kolekcji Alexandra McQueena.

Jednego nie można im odmówic. Sa powalajace !

wtorek, 10 listopada 2009

od kuchni

Nadszedł ten dzień, w którym odważę się pokazać swoją twarz na blogu. Okazją do tego stalo sie zdjecie zrobione w lecie, wyszperane teraz z czelusci twardego dysku. Jak widac nie nalezy ono do najlepszych, ale wiekszosc stylizacji widac. Moj mezczyzna mowi ze wygladam w tym stroju jak kelnereczka, co jest chyba trafnym skojarzeniem ;) Tym bardziej, ze juz 20 listopada ide na kurs kelnerski.

koszulka Orsay - szafa.pl
spodnica Zara - lumpek
pasek i opaska - osiedlowa pasmanteria
czerwone czolenka, pokazywalam wczesniej - szafa.pl

I dla ucha, lepsza wersja oryginalu.


piątek, 6 listopada 2009

Ikona - Marlene Dietrich

W latach 20. regularnie grała małe role w niemieckich filmach, a także sztukach teatralnych. Po roli w Zwei Krawatten, zwróciła uwagę austriackiego reżysera Josepha von Sternberga. Zaproponował on Marlenie rolę Loli-Loli w filmie Der Blaue Engel. Film uczynił z niej megagwiazde i dał przepustke do Hollywood.

Niedlugo pozniej u boku Gary`ego Coopera zagrała w filmie Maroko. W tym filmie po raz pierwszy (!)(byl to poczatek lat 30, wyobrazcie sobie coz to byl za skandal) w historii kina zostala pokazana scena pocalunku lesbijskiego.
Aktorka otwarcie potepiała nazizm i Adolfa Hitlera, ktory byl jej wielkim wielbicielem i namawial ja na powrot do ojczystych Niemiec.
Słynęła z kontrowersyjnych poglądów i zachowań. Otwarcie przyznawała się do swojego biseksualizmu. Miała romans m.in. z pisarką Mercedes de Acosta i pisarzem Ernestem Hemingway'em.

Jednak największą miłością jej życia, jak sama zawsze mówiła, był aktor Jean Gabin. Po jego śmierci bardzo długo nosiła żałobę.

Zmarła z powodu niewydolności nerek w maju 1992 roku. Pochowana została w Berlinie.
Jako ulubiony ze swoich filmów zawsze podawała The Devil Is a Woman, bardzo zle wg mnie tlumaczony jako Kaprys hiszpański.


Podobno (podobno, bo jeszcze nie widziałam) jej zycie świetnie dokumentuje film Marlene. Na filweb znalazlam 2 film o takim tytule i tematyce. Szerzej opisywany jest jednak ten z 1984 roku.

Dla mnie i mysle ze dla wielu innych Marlene Dietrich pozostanie ikona kina i mody. I to wlasnie chcialam pokazac w tej notce.

środa, 15 kwietnia 2009

Tytułu dziś nie będzie.


Nie moge sie przekonac do wrzucania swoich fotek. Jest coraz cieplej i mam okazje do zaprezentowania moich najlepszych zestawow. Nie jestem fotogeniczna, na 100 zdjec na 2, moze 3 wychodze znosnie. No coz nie mozna miec wszytskiego :-)

To fotka moich nowych bucikow, ktore niestety okazaly sie sporo za duze. Zobaczylam je i sie zakochalam. To rozmiar 41 bodajze, nie ma metki niestety. Maja wysoki obcas i sa z boku zapinane na guziczek. Wystawilam je na http://szafa.pl , jezeli ktos chce stac sie ich posiadaczem, zapraszam do kupna/wymiany.

Czyz nie sa sliczne ?!

piątek, 10 kwietnia 2009

Poker Face

Talia kart dodawanych niegdys do wodki Żoładkowej Gorzkiej, wyrwana od znajomego alkoholika.

Na kazdej z nich widnieje wizerunek pin-up girl, ktory skutecznie rozprasza przeciwnika ;-) Musiałam sie pochwalic.

Ostatnie dwa dni spedzilam z mezem na maratonie zakupowym. Musze tu napisac, ze jest naprawde niezlym kompanem na zakupy. Patrzy, doradza, odradza, kiedy juz przesadzam z iloscia sklepow - zachowuje tytulowa pokerowa twarz.

Kupilismy 3 pary butow (dla mnie) 2 spodnice (wiadomo dla kogo) z 5 bluzeczek i 1 pare spodni.
Dla Niego znalezlismy swietna koszule w krate ze stojka.

Wszystki zakupy pokaze w odpowiednim czasie :)

Dzis jedna z par bucików - panterkowe peep toe.

piątek, 3 kwietnia 2009

Kobieta marynarza

Jakiś czas temu, wyhaczylam na allegro torbe w granatowe białe pasy za 4 zl ;-] Kiedy do mnie przyszla okazala sie bardzo duza, wiec obiecalam sobie, w wolnej chwili ją zmniejszyc. Moje lenistwo pozwolilo mi na to dopiero wczoraj. Dodatkowo doszylam na nia sliczna kotwiczke i mysle ze prezentuje sie swietnie!

Mam dobrana do tej torebki (a wlasciwie odwrotnie ;]) sukienke VILLA również z allegro. To klasyczna tuba, z tym, ze jest szeroka u dolu, wiec planuje ja zwezic na olowkowa. Do tego czerwone peep toe i jestem gotowa na podboj wybrzeza.

Korzystajac z okazji kolejny raz polece portal http://szafa.pl/ .
To wlasnie na nim kupilam te butki za 32 zl :-)
Musze popracowac nad zdjeciami tu wrzucanymi, bo cos coraz gorzej sie prezentuja.

czwartek, 2 kwietnia 2009

Ikona - Rita Hayworth

Córka tancerzy, od 12 roku zycia zajmowała się tańcem i śpiewem. W swej biografii napisała, że wówczas była przez ojca wykorzystywana seksualnie.

Jako aktorka w roli głównej zadebiutowała w filmie "Pod palącym niebem Argentyny", jeszcze pod prawdziwym nazwiskiem - Cansino.

Od samego początku odznaczała się niebywałą urodą i talentem aktorskim, a dodatkowe umiejętności wokalno - taneczne dodatkowo pomogły jej zrobić szybką karierę w czasie rosnącej mody na filmy muzyczne. W 1937 rou podpisała kontrakt z Columbia Pictures i pod jej wpływem zmieniła nazwisko i image.


Ciekawostką jest fakt, że miała zagrać główną rolę kobieca w znanym filmie Casablanca, ostatecznie jednak w tę role wcieliła się Ingrid Bergman.
W 1946 roku stworzyła najbardziej znaną krecję femme fatale w fimie "Gilda". Krążą plotki, że kręcąc zdjęcia do filmu, wybiła dwa zeby swojemu filmowemu partnerowi Glennowi Fordowi.;-)To własnie z tego filmu pochodzi znana scena, gdy Rita powolnym ruchem zdejmuje czarna, dluga rekawiczke, przez co na wiele lat stała sie symbolem seksu.



Była pięciokrotnie zamężna, a o jej licznych romansach było głośno w całej Ameryce.

Rita zdała sobie sprawę, że jej dni jako seks-symbolu dobiegły końca, gdy kręciła "Fire Down Below". Jej miejsce zajęły Ava Gardner, Kim Novak, Marilyn Monroe i Elizabeth Taylor. Hayworth skomentowała to następująco: "To miłe wiedzieć, że cztery panie musiały mnie zastąpić".
Definitywnie zakończyła karierę w 1972 r - z powodu postępującej choroby Alzheimera, na którą zmarła w roku 1987.

Vintage Erotica

Nie mam teraz czasu na pisanie, jedzenie, spanie, na nic.
Jestem pochłonieta ogladaniem filmow z lat 40-50. Chcac, nie chcac, nie ominela mnie klasyka filmów noir i kryminału - "Gilda" z Ritą Hayworth i "Podwójne ubezpieczenie" z Barbara Stanwyck. O Ricie napewno niedlugo napisze, jestem nia zafascynowana do granic mozliwosci.

Poki co, film znaleziony na yt. Powiem tylko, ze jest interesujacy. ;-)

poniedziałek, 23 marca 2009

MEINE HÜFTHALTERER





Pończochomania ogarnęla mnie juz do granic mozliwosci. Stale powiekszam kolekcje moich pasow. Kupuje glownie w internecie, ale zdarza sie ze dorwe cos w sekondhandzie.


Pierwszy bialy, klasyczny pas kupilam w sh za 5 zł. Jest idealny do dopasowanych olowkowych spodnic. Drugi czerwony La Senza z allegro kosztowal 25 zl, ale byl warty swej ceny. Swietnie wyszczupla i dobrze trzyma ponczochy, mimo plastikowych zabek. Kwiatek z przodu jest haftowany :) Na dole zdobiony falbankami. Do materialowych spodni sie nie nadaje, ale do sukienek - idealny.


Ostatni najmniejszy również z allegro, kupilam za kosmiczna cene 1,50 zl. Byl troche za szeroki, zwezilam i swietnie sie sprawuje. Nosze go glownie do nizszych spodni i spodnic.

A przy okazji. Znalazłam stara reklame ponczoch. Az dziw, ze mozna tak o reklamie powiedziec, ale ta naprawde JEST FAJNA !

niedziela, 22 marca 2009

Panna z uczesaną głowa

Dziś znalazłam świetna strone ze zdjeciami i ilustracjami uczesań rodem z lat 20 i 30 ubiegłego stulecia. Link do lat 20 http://www.hairarchives.com/private/1920s.htm I do lat 30. http://www.hairarchives.com/private/1930snew.htm.


Te pozornie naturalnie wygladajace fryzury w rzeczywistosci wymagały wielu zabiegów fryzjerskich. Pudrowano je, aby nie utracily blasku, a nawet wkladano w srodek uczesania poduszeczki podtrzymujace misterne konstrukcje.

Na poczatku lat 20 ideałem wielu młodych kobiet stała się bohaterka głośnej wówczas powieści Victora Margueritte’a „La garçonne”, przypominająca wyglądem i zachowaniem młodego chłopca. Wszystkie modne Panie pozbywały się długich splotów na rzecz fryzur z krótkich włosów.
Za autora tej epokowej innowacji uważany jest Antoni Cierplikowski – Antoine, pracujący w Paryżu fryzjer pochodzący z Sieradza, który w taki sposób uczesał i odmłodził jedną z francuskich aktorek.

Włosy obcinano „na pazia”, do wysokości uszu czy brody, z równą grzywką na czole lub zupełnie po męsku, z przedziałkiem z boku i podgolonym tyłem, za to z zakręconymi na policzkach „pejsikami”.
Po wielkim kryzysie 1929 roku, zmieniła się damska moda a także niektóre kobiece obyczaje. „Wyzwoloną chłopczycę”, szalejącą na dansingach, zastąpiła w następnej dekadzie kobieta dystyngowana. Panie nosiły włosy dłuższe, starannie ułożone w pukle i fale, a nienaganny wygląd uczesania zapewniała „wieczna” ondulacja parowa lub elektryczna. Najmodniejsze były włosy blond, uzyskiwane często przy pomocy płynów rozjaśniających. Na czasie byly tez coraz to dziwniejsze kapelusze, czesto z woalka, maskujaca mankamenty twarzy i podtrzymujące siatki na włosy.


(zdjecie z diaryofavintagegirl.blogspot.com)
W 1936 roku pisano "O jednolitości fasonu w ogóle nie ma mowy. Są kapelusze z filcu o główkach jak meloniki albo w stylu Gainsborough /.../Jeszcze inne sterczą wysoko nad czołem jak rosyjski kokosznik albo czapka grenadiera."

Znalazłam kilka filmików pokazujących jak wykonać tego typu fryzure. Wrzucam tu jeden z nich.

czwartek, 5 marca 2009

Ikona - Bettie Page

Legendarna amerykańska modelka i ikona pin-up. Symbol rewolucji seksualnej lat 60. Według przeprowadzonego ostatnio przez magazyn TVGuide sondażu, Bettie Page uznana została za "największą boginię seksu wszech czasów" - pokonując nawet Marylin Monroe.



Przełom w karierze modelki nastąpił w 1947 roku, kiedy spotkała policjanta, którego pasją była fotografia. To właśnie on zasugerował jej fryzurę z charakterystyczną czarną grzywką, która stała się później jej znakiem rozpoznawczym. Wkrótce potem jej zdjęcia zaczęły się pojawiać dosłownie wszędzie.


Wspolpracowala z Irvingiem Klawem, dla ktorego pozowala do zdjec SM i bondage. Tymi fotkami zaszokowała publikę do tego stopnia, że sprawa jej rzekomej rozwiązłości została postawiona przed Senatem.

Ciekawostka jest fakt, ze na wielu zdjeciach Irvinga, Bettie ma na sobie własnoręcznie uszytą bieliznę.



Pojawila sie na rozkladowce Playboya w 1955 roku, w samej tylko mikołajowej czapeczce. Autorka zdjęcia jest równiez znana modelka Bunny Yaeger.

Page nagle zniknęła ze sceny w 1958 roku. Dopiero wiele lat później pojawiła się ponownie, by wytłumaczyć, że przeszła religijne odrodzenie. Była zamężna 3 razy jej ostatnie małżenstwo rozpadlo sie w 1978 roku. Wkrotce potem stwierdzono u niej schizofrenie. Jedyna okazja do sfotografowania modelki w ciagu ostatnich 50 lat bylo przyjecie z okazji 50 Playboya.

Zmarla w 2008 roku, wskutek powikłań pozawałowych.



W polskiej sieci jest bardzo niewiele informacji o Bettie. Polecam film biograficzny "Słynna Bettie Page" z 2005 roku. Na emule jest tez do sciagniecia film "Bettie Page Pin-up Queen", który jest zestawem filmów z jej udziałem produkcji Irvinga Klawa.







Film Betty





Film SM produkcji Irvinga





wtorek, 3 lutego 2009

Cylinder

Dziś w glownej roli cylinder mojego ojca. Mial go na slubie chyba z 25 lat temu. Jest troche podniszczony, ale pracuje nad nim.



Przy okazji trzasnęlam sobie sesje. Efekt :

poniedziałek, 2 lutego 2009

Kapelusze

Nie napisałam tu jeszcze o moim największym bziku. Mianowicie - kapelusze i wszeeelkie nakrycia głowy. Mam juz niezla kolekcje, ale o tym pozniej. Poki co wkleje kilka zdjec. Tego typu fason, jest teraz przeze mnie poszukiwany.





Wszystkie zdjęcie pochodzą z allegro i można mi taki kapelusz sprezentować :) Najbardziej podoba mi sie 2 i 5. Wczoraj wedrujac ponura ulica natknelam sie na modniarski sklep. Na jego wystawie ujrzalam cudo! Kapelusz filcowy, w stylu tego 2, a wzór jego - PANTERKA ! Jutro ide spytac o cene i czemu tak drogo ;)

Taka dygresja. Coś mi sie spieprzylo i na blogu pokazuja mi sie dziwne godziny dodania notki. Ta na przyklad pisze o 4:50, a pokaze sie ze ok 20. Chochlik jaki, czy co?

Szafa.pl

Zapraszam do wymian lub ewentualnego kupna. Do 3 zakupionych ciuchów, mozna wybrać gratis.


http://szafa.pl/profil/Porucznikowa


piosnka na dziś : http://www.youtube.com/watch?v=XtT9r9ovLps

niedziela, 1 lutego 2009

Zakotwiczona

I jeszcze moje bizuteryjne zakupki. Te pierwsze, granatowe kotwiczki kupilam na allegro i doszly do mnie nadlamane, skleiłam, na zdjęciu widać. Drugie i trzecie są srebrne nie mogłam się zdecydować czy wziąć na biglu czy na sztyfcie, więc wzięłam obie wersje :)


Sama sobie zrobiła...!

Kolejna inspiracja czerpana z bloga http://fiziaponczoszanka.blox.pl/ .
Od kilku dni przerabialam stary gorset z lumpa za 10 zl, na pas do pończoch. Musiałam go delikatnie zwęzić po bokach, ale to tylko dodalo mu uroku. Doszylam tez 2 podwiązki ze starego pasa. Musialam zmienic w nich żabki, tame się nie nadawały. Znalazłam w babcinej szafce świetne, metalowe, ale niestety białe żabki. Pomalowałam je markerem, ale wyszły mi fioletowe. Sprawę zalatwił czarny lakier do paznokci. Przesunęłam fiszbimy boczne, usunęłam te spod biustu. Odprułam ramiączka i podszyłam miseczki pod spód. Tak to teraz wygląda:




Żabki tez pokaze, a co!


I jeszcze raz w całości.Dodam, ze naprawde swietnie trzyma ponczochy. Jestem z siebie dumna!

czwartek, 29 stycznia 2009

Ludzie patrzcie!!!

Spełniłam swoje marzenie, a właściwie je kupiłam za horrendalną cenę 135 zł i 50 gr. Niewazne, wazne ze go mam, jest moj, moj, moj!!! Jutro wplace pieniazki, mam nadzieje, że w do wtorku dojdzie. Oto ono (ON!)

Zdjęcia dzieki uprzejmości Gabrielle666 :)





czwartek, 22 stycznia 2009

Gorset

W dzisiejszych czasach gorset, pończochy i pas do nich są rzadkim elementem w szufladach współczesnych pań. Od końcówki XIV wieku aż do lat 20 naszych czasów były niezbędnym elementem garderoby. Gorsety zmieniały sie tak samo jak ich zastosowanie i materiał, z których był wykonywany.

Skupię się na gorsetach z XIX-XX w. Usztywniane i sznurowane często powodowały problemy z oddychaniem, zaginając żebra. Znanych jest nawet wiele przypadków zgonu (czego się nie robi dla wyglądu!) Zmniejszały obwód talii, wyszczuplały brzuch i podwyższały biust.


Dziś takiego gorsetu nie kupimy tak łatwo. W sklepach i na allegro, oeszem dostaniemy gorsety, nawet wiązane i podnoszące biust, ale ciężko z takim naprawde wyszczuplającym talię. Jest kilka pracowni gorseciarskich (w Warszawie:/) ale to już grubszy wydatek.



PIN UP <3

http://gorset.pl/

http://gorsety.sklepiki.pl/

http://corsetheaven.com/

http://www.absolutecorsets.com/