Nie mam teraz czasu na pisanie, jedzenie, spanie, na nic.
Jestem pochłonieta ogladaniem filmow z lat 40-50. Chcac, nie chcac, nie ominela mnie klasyka filmów noir i kryminału - "Gilda" z Ritą Hayworth i "Podwójne ubezpieczenie" z Barbara Stanwyck. O Ricie napewno niedlugo napisze, jestem nia zafascynowana do granic mozliwosci.
Poki co, film znaleziony na yt. Powiem tylko, ze jest interesujacy. ;-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz