Chce to !

Z powodu wciąż nawalającego photoshopa, post bez żadnych zdjęć mojego autorstwa.

Jakiś czas temu zauważyłam modę na tzw. wish listy. Żeby komuś ułatwić sprawę, (bo po co ma się głowić jaki bym chciała prezent ?) założyłam swoją. Będę tam sukcesywnie dodawać zdjęcia moich marzeń. Tu jest link.
A żeby nie było tu tak łyso - piosenka. Z filmu, jednego z tych, które lubię troszkę bardziej.

Pamiętnik

Notka miała być inna, ale AP się zbiesił i będzie jutro. Dziś o jedym filmie romantycznym na którym rycze jak kot. Mowa o The Notebook/ Pamiętnik. Mogę go oglądać codziennie i mi się nie znudzi. Znam dialogi na pamięc prawie jak w Królu Lwie. Ale do rzeczy. Film oparty jest na kanwie książki Nichlasa Sparksa o tym samym tytule. W domu opieki społecznej mieszka cierpiąca na Alzheimera kobieta. Nie pamięta ani męża, ani dzieci, ani wydarzeń z przeszłości. Jej przyjaciel codzień czyta jej powieść o miłości, historia porusza Allie, ale nie do tego stopnia, aby sobie coś przypomnieć. Na razie...



Rzecz dzieje się w latach czterdziestych. Nastoletnia Allie - wykształcona dziewczyna z dobrego domu zakochuje się, ku niezadowoleniu rodziców, w chłopcu z prowincji. Przeżywają razem wiele przygód, ale gdy wakacje dobiegają końca, rodzice zabierają Allie do domu. Zakochany Noah codziennie pisze do niej listy, ktore jednak nie dotra do niej szybko, gdyż zatrzymuje je matka. Gdy wybuchła II wojna światowa, Noah zaciąga się do armii i nadal pisze. Po powrocie spełnia daną Allie obietnicę (nie będę się wdawać w szczegóły, żeby nie popsuć oglądania), jednak ona zdążyła już poznać innego...

Jak skończy się ta historia dowiedzcie się z filmu, który szczerze polecam. Wg mnie lepsze jest tłumaczenie HBO, ale to kwestia gustu. Tu możecie obejrzeć film online.

W rolach głownych wspaniały Ryan Gosling (Fanatyk) i piękna Rachel McAdams (Wredne dziewczyny). W życiu prywatnym również byli, albo są parą. Never ending story ;)

Pocałunek Allie i Noah został nagrodzony i otzrymał statuetkę Best Kiss.

Że kreacje Allie i innych postaci są piękne chyba wspominać nie muszę ? Nie mogę znaleźć zdjęcie głownej bohaterki w czerwonym kostiumie i kapeluszu. Uwierzcie - wyglądała zabójczo.

Płonące

Ponieważ jestem osobą palącą zwracam uwagę na to w czym trzymam papierosy i czym je odpalam. W internecie znalazłam mnóstwo ślicznych i równie drogich zapalniczek. Głównie są to benzynówki ZIPPO. Mam taką jedną, dostałam od przyjaciela na urodziny i to jest naprawdę dobra zapalniczka. Mam ją już kilka lat i nigdy mnie nie zawiodła. Śmiało mogę ją polecić każdemu. Ciekawostką jest fakt, że każda zakupiona zapalniczka ZIPPO ma dożywotnia gwarancję. Jeśli  cokolwiek się w niej popsuje, wystarczy wysłać ją do danej siedziby firmy (bez paragonu, ważne, żeby była oryginalna) a tam zostanie ona z powrotem doprowadzona do stanu używalności. Poniżej kilka zdjęć tych według mnie - najładniejszych :)

Oczywiście nie namawiam w żaden sposób do palenia w tym poście ;)